Wymiana pieca gazowego na nowy – do kiedy będzie możliwa?

Właściciele domów, którzy mają przyłącze gazu, planują remont i wymianę systemu grzewczego faktycznie znaleźli się w sytuacji nieoczywistej. Po pierwsze, od 2027 roku ceny gazu przestaną być odgórnie ustalane przez Urząd Regulacji Energetyki, co może oznaczać wzrost cen gazu. Druga obawa dotyczy Komisji Europejskiej, która prawdopodobnie będzie dążyć do wprowadzenia zakazu sprzedaży kotłów gazowych na terenie całej UE. Informacja ta jest szczególnie ważna dla osób, które planują wymianę pieca na nowy.

Na wstępnie należy podkreślić, że wprowadzenie zakazu sprzedaży pieców gazowych od 2029 roku jest póki co wyłącznie pomysłem i nie należy go bynajmniej traktować jako pewnik. Szczegóły planu są bowiem jeszcze procedowane i dopiero czas pokaże, czy coś się zmieni w tej materii. Póki co, na stronie Komisji Europejskiej możemy zapoznać się z głównymi celami, które zawarte są w Europejskim Zielonym Ładzie i wytyczają kierunek zmian w ogrzewnictwie, a są to m.in.: 

Choć pomysł wprowadzenia zakazu sprzedaży pieców gazowych nie znalazł się dotąd nigdzie na stronie KE, to nie należy bynajmniej wykluczyć jego wprowadzenia. Skąd taki wniosek? Kierunki unijnej polityki jasno wskazują promowanie rozwiązań energooszczędnych i zeroemisyjnych. Jednym z elementów Europejskiego Zielonego Ładu jest program Fala Renowacji, którego założeniami są: 

W oficjalnych dokumentach Komisji Europejskiej możemy znaleźć wiele podobnych założeń, które opierają się na wprowadzaniu rozwiązań oszczędzających energię oraz ograniczających emisję szkodliwych substancji. Biorąc to pod uwagę, można założyć, że wprowadzenie zakazu sprzedaży pieców gazowych może faktycznie okazać się nieuniknione i pytaniem nie jest, czy to nastąpi, ale kiedy. Będzie to oznaczać, że miliony właścicieli domów w Polsce staną przed poważnym wyborem odpowiedniego systemu grzewczego, wielu z nich po raz kolejny.

Choć obecnie to gaz wydaje się być nadal jednym z najbardziej rozsądnych rozwiązań grzewczych, to, jak pokazują powyższe założenia, UE podchodzi do błękitnego paliwa z dużą ostrożnością – mówiąc kolokwialnie. Odejście od gazu przez odbiorców indywidualnych już dzisiaj przyniesie brak zmartwień w przyszłości i to wcale nie takiej dalekiej, ponieważ problemy z wymianą pieca oraz nowymi przyłączami już się pojawiają w naszym kraju.

Na początku roku Polska Spółka Gazownictwa poinformowała, że wyczerpała już budżet na lata 2022 – 23 na nowe przyłącza gazu. Choć miesiąc później udało się „pozyskać dodatkowe środki”, to spółka nie poinformowała o wysokości pozyskanych pieniędzy na nowe przyłącza do sieci gazowej.

Sytuacji nie poprawia także sytuacja geopolityczna w naszym regionie oraz przerwanie dostaw gazu z kierunku rosyjskiego. Polscy politycy uspokajają sytuację sięgając po argument zakończenia budowy gazociągu Baltic Pipe i jego gotowości na odbiór gazu zapowiadanej na styczeń 2023. Nie kwapią się jednak do podania wolumenu gazu, który będzie dostępny. Jednym słowem: mamy możliwość sprowadzenia gazu z Norwegii, ale nie wiemy ile będziemy mogli go ostatecznie sprowadzić. 

O tym, ile Polaków grzeje obecnie gazem, można przeczytać w raporcie z badania: Pierwszy Ranking Jakości Ogrzewania – sezon grzewczy 2021-2022.

Aby kwestię wyboru systemu grzewczego mieć z głowy na dłużej, najbardziej racjonalną decyzją jest odejście od gazu przy najbliższej okazji. Co mamy w zamian? Pompy ciepła lub ogrzewanie elektryczne na podczerwień, czyli takie technologie, które nie są i nie będą sprzeczne z polityką klimatyczną UE. Różnią się jednak one między sobą, o czym pisaliśmy w artykule: „Pompa ciepła czy folia grzewcza – porównanie”.

Dzięki dostępowi do informacji każdy właściciel domu lub mieszkania ma szanse na to, że jego wymiana pieca gazowego w 2022 roku będzie ostatnią wymianą ogrzewania. Może wybrać system grzewczy, który nie wymaga dodatkowych kosztów ani wymiany w przyszłości.

Dążenie zarówno Komisji Europejskiej, jak i polskiego rządu, do zwiększenia autokonsumpcji prądu wytwarzanego ze słońca powinno być jasnym komunikatem mówiącym o tym, w jaki system grzewczy zainwestować. Wykorzystanie fotowoltaiki oraz promowanych w ramach programu Mój Prąd 4.0 magazynów energii, jest wyborem na kolejne lata. Pompy ciepła i ogrzewanie elektryczne na podczerwień wpisują się w te długofalowe plany, ponieważ są to systemy wykorzystujące do ogrzewania OZE (Odnawialne Źródła Energii)– czego nie można powiedzieć o gazie. 

Wspomniana wyżej autokonsumpcja, to nic innego jak magazyny energii, które na rynkach zachodnioeuropejskich już zagościły na dobre. Magazyny energii oraz przyszłość tej branży w kontekście rynku polskiego zostały szeroko omówione w wywiadzie z Bartłomiejem Steczowiczem, prezesem firmy Naatu: „Magazyny energii do fotowoltaiki – ich przyszłość w Polsce”.

Plany Unii Europejskiej na przekształcenie kontynentu w energooszczędną „zieloną wyspę” na oceanie kominów i smogu jest dla nas – zwykłych mieszkańców – rewolucją, jakiej nigdy dotąd nie było.

Słowo rewolucja nie jest tutaj jednak do końca na miejscu, ponieważ zazwyczaj kojarzy się ono z nagłymi zmianami. Analizując unijny pakiet Fit for 55 widzimy jednak, że czas na wdrożenie zaplanowanych zmian jest bardzo długi. Czy to znaczy, że decyzję o zmianie pieca gazowego na ogrzewanie elektryczne możemy spokojnie odłożyć na później?

Prędzej czy później zakaz sprzedaży pieców gazowych będzie wprowadzony. By nie wydawać dużych sum pieniędzy naraz, pierwsze, czemu powinniśmy poświęcić uwagę, to właściwe ocieplenie domu i Ulga Termomodernizacyjna. W odpowiednio docieplonym domu całkowicie bezgłośnie folie grzewcze, które nie wymagają serwisowania, stają się prostym sposobem na podniesienie naszego komfortu. A przy okazji są zeroemisyjne! Nikt nigdy nie każe nam ich wymieniać na inne źródło ciepła. To nowa stałość w tym świecie pełnym zmian.

Z tematem opłacalności ogrzewania podłogowego już niejednokrotnie mierzyliśmy się na naszym portalu. Nasze wyliczenia można zobaczyć na poniższej tabelce, która doskonale pokazuje złożoność tematu jakim jest wybór odpowiedniego systemu ogrzewania.

Wstępną wycenę ogrzewania dla siebie poznasz już za chwilę sięgając po: Kalkulator kosztów ogrzewania na podczerwień.

Źródła: Komisja Europejska, money.pl, farmer.pl, globenergia.pl