Jak obniżyć rachunki za prąd? To pytanie często spędza nam sen z powiek. Wszak żyjemy w czasach, gdy ceny energii elektrycznej nie maleją. Potrzeba jest jednak matką wynalazków i stąd imponujący rozwój fotowoltaiki. Nowe rozwiązania – przynoszą też nowe pytania. Na przykład: kiedy jest konieczna kompensacja mocy biernej w domu?
Prawidłowo założona instalacja fotowoltaiczna skutecznie przyczynia się do zatrzymania większej ilości gotówki w portfelu. Nawet po przyszłorocznej likwidacji upustów. Może się jednak zdarzyć, że po instalacji paneli słonecznych nastąpi niespodziewany wzrost kosztów użytkowania. Co jest zwykle tego przyczyną? Nowi użytkownicy paneli folotowoltaicznych doszukują się najczęściej usterki w działaniu instalacji, nie zdając sobie sprawy, że problem może tkwić… w umowach i fakturach. Jak to możliwe?
Okazuje się, że wielu użytkowników fotowoltaiki na swoich rachunkach często odnajduje nową pozycję: energia bierna pojemnościowa. Co to jest i co to u licha robi na mojej fakturze?? – słusznie zapytajmy. Postaramy się wyjaśnić!
Jeśli jesteśmy w czymś bierni tzn. że jesteśmy w czymś obecni, ale nie wykazujemy działań. Przeciwieństwem bycia biernym jest aktywny udział w czymś. W przypadku naszych codziennych ludzkich działań bierność nie kojarzy się pozytywnie, jest nieproduktywna, ale w przypadku energii elektrycznej sprawa ma się inaczej. Bierna energia jest potrzebna!
Energia czynna to ta, która ma aktywny wpływ na zamianę energii elektrycznej na konkretną pracę. To dzięki niej świeci światło, działa telewizor czy grzeje ogrzewanie podłogowe. Z kolei energia bierna nie przeistacza się w pracę, ale mimo to jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania urządzeń. Choć jest użyteczna, to jej podróż od dystrybutora energii elektrycznej do odbiorcy nigdy się nie kończy. Cały czas jest obecna.
Energię bierną dzielimy na dwa rodzaje:
Energia bierna indukcyjna wykorzystywana jest w urządzeniach działających dzięki zjawisku indukcji, takich jak oświetlenie LED, piece indukcyjne czy transformatory. Energia bierna pojemnościowa jest oddawana przez sprzęty elektroniczne z powrotem do sieci, co nie oznacza, że jest darmowa.
Skoro moc bierna jest standardowo potrzebna, by sprzęt w naszych domach działał w sposób prawidłowy, to w czym problem i dlaczego mamy za nią dodatkowo płacić? Odpowiedź na to pytanie jest dość prosta. Otóż moc ta krążąc w sieci energetycznej częściowo zamienia się w energię cieplną generując tym samym koszty po stronie dystrybutora energii elektrycznej. I te koszty mogą obciążyć odbiorcę. Czy każdego?
Opłaty za moc bierną mogą, ale nie muszą dotyczyć jedynie odbiorców średnich i wysokich wartości napięć. Reguluje to rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 18 sierpnia 2011 r. w sprawie szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf, które mówi:
Rozliczeniami za pobór energii biernej są objęci odbiorcy zasilani z sieci średniego, wysokiego i najwyższego napięcia. Rozliczeniami tymi mogą być objęci w uzasadnionych przypadkach także odbiorcy zasilani z sieci o napięciu znamionowym nie wyższym niż 1 kV, którzy użytkują odbiorniki o charakterze indukcyjnym, o ile zostało to określone w warunkach przyłączenia lub w umowie o świadczenie usług dystrybucji energii elektrycznej, lub umowie kompleksowej.
Odbiorca energii, który:
jest narażony na opłaty za moc bierną w wyniku zmiany zapisów w umowie z dystrybutorem. Czy gdy już podpiszemy taką umowę uwzględniającą opłaty za moc bierną, to czy można jakoś zaradzić dodatkowym kosztom? Jak zniwelować te tzw. ukryte koszty fotowoltaiki?
Instalację kompensatora należy powierzyć znającym się na rzeczy fachowcom. Tylko bezbłędny montaż i prawidłowy dobór urządzenia zagwarantują nam jego bezawaryjną i, co najważniejsze, korzystną dla nas pracę przez lata. Koszt zakupu urządzenia, montażu, jak i serwisu może zwrócić się po kilku miesiącach, choć czas ten może wydłużyć się też do roku.
Jak widać, prawie na każdy problem istnieje rozwiązanie, takie jak choćby kompensacja mocy biernej w domu, ale też w gospodarstwie rolniczym czy przedsiębiorstwie. Grunt to podejść do sprawy na chłodno i z rozwagą. Ostatnim posunięciem, na które powinniśmy się decydować, to szaleńcze zrywanie paneli z dachu, które nie są niczemu winne! Wszak ich rola jest zgoła odmienna – czynią nasze życie lepszym i bardziej ekologicznym oraz ekonomicznym.
Jeśli jednak mamy obawy względem działania fotowoltaiki, to zachęcamy do kontaktu z wykwalifikowanymi fachowcami, którzy z pomocą swojej wiedzy i doświadczenia wleją w nasze serca i umysły dużą dawkę spokoju, sprawdzając uprzednio, czy wszystko działa, jak należy.
Pamiętajmy, że nie taki panel fotowoltaiczny kosztowny, jak to czasem straszą. Kluczowa jest przemyślana instalacja i wykorzystanie kompensatora mocy biernej, gdy okazuje się niezbędny.