Pompa ciepła jest urządzeniem, które w ostatnich latach zdobyło w Polsce dużą popularność. Jedną z jej zalet jest fakt, że pompę ciepła można montować w nowym domu i nie martwić się o paliwa stałe, ale również znajduje zastosowanie w domu modernizowanym.
Właściciele tych ostatnich coraz chętniej wybierają oszczędne źródła ciepła. Przed inwestycją warto odpowiedzieć sobie na kilka podstawowych pytań: czy pompa ciepła ogrzeje dom z grzejnikami? Jaka temperatura na grzejniku przy pompie ciepła? Czy każdy może wymienić kocioł na pompę ciepła?
Nie każda pompa ciepła ogrzeje dom z grzejnikami
Rosnące ceny gazu i węgla, a także problemy z dostępnością tego ostatniego sprawiły, że właściciele domów jednorodzinnych w Polsce poszukują alternatywnych i przede wszystkim oszczędnych źródeł ciepła. Wybór często pada na pompę ciepła, ale nie zawsze jest on prawidłowy.
Wielu z nas nawet nie zastanawia się nad tym, czy pompa ciepła będzie w stanie ogrzać zwykłe kaloryfery podłączone uprzednio do wysokotemperaturowego kotła. Czy pompa ciepła ogrzeje dom z grzejnikami? Niekoniecznie. Dlaczego? Otóż:
- Tradycyjne grzejniki są zaprojektowane do wysokotemperaturowego systemu grzewczego i wymagają zakupu specjalnej wysokotemperaturowej pompy ciepła, która jest droższa w eksploatacji – nawet o 30 proc.
- Cena wysokotemperaturowej pompy ciepła również jest wyższa niż ich niskotemperaturowych odpowiedników.
- Wymiana tradycyjnego kotła na niskotemperaturową pompę ciepła sprawi, że instalacja grzewcza będzie mniej wydajna – aby utrzymać jej wydajność, konieczne byłoby dołożenie naprawdę wielu dodatkowych grzejników, bo systemy niskotemperaturowe charakteryzują się dużą powierzchnią.
Typowym systemem niskotemperaturowym są np. folie grzewcze, których temperatura pracy nie przekracza zwykle 22-26 stopni Celsjusza, a z powodzeniem ogrzeją cały dom, bo zajmują 70% podłóg. Podobnie zwykła pompa ciepła sprawdza się, ale w połączeniu z podłogówką.
Podsumowując: modernizowany dom z tradycyjnymi grzejnikami i zwykłą pompą ciepła nie będzie ani oszczędny, ani ciepły. Przyjrzyjmy się bliżej przyczynom.
Czy pompa ciepła ogrzeje kaloryfer?
Lawinowy wzrost popularności pomp ciepła sprawił, że oczy wielu właścicieli domów jednorodzinnych zwróciły się w stronę tych urządzeń. Wśród wielu zalet pomp ciepła wymieniano i tę, że wymiana starego kotła na pompę ciepła jest prosta i niemalże „bezbolesna”. Owszem, wymiana źródła ogrzewania faktycznie może być prosta i szybka, ale pod warunkiem, że w domu jest zainstalowane wodne ogrzewanie podłogowe.
Jeśli dom jest starszy i posiada standardowe kaloryfery, to wymiana na zwykłą pompę ciepła jest co najmniej nieopłacalna.
Powodów, dla których pompa ciepła nie sprawdzi się przy klasycznej instalacji grzewczej, należy szukać w temperaturze pracy.
Tradycyjne grzejniki będą działały efektywnie, gdy dostarczymy im wodę o temperaturze 60°C – 75°C. Wtedy i tylko wtedy pomieszczenia będą mogły być nagrzane do komfortowej temperatury. Niskotemperaturowa pompa ciepła jest w stanie dostarczyć wodę o temperaturze 30° C – 40°C. I w tych parametrach tkwi sedno problemu połączenia pompy ciepła z tradycyjnymi grzejnikami, ponieważ pompa ciepła fizycznie nie będzie w stanie dostarczyć do nich odpowiednio wysokiej temperatury. Jednak czy na pewno nie ma rozwiązania tego problemu?
Pompa ciepła w instalacji z grzejnikami
Okazuje się, że owszem – jest pewne rozwiązanie, ale delikatnie mówiąc – nie jest ono wygodne. W teorii, standardowe grzejniki wysoko temperaturowe mogą działać z niskotemperaturową pompą ciepła. Jednak, żeby było to możliwe, to trzeba by zwiększyć powierzchnię grzejników. Posłużmy się przykładem.
Mamy w domu sprawne ale stare grzejniki o wymiarach 60 na 120 cm i decydujemy się na zakup standardowej pompy ciepła bez wcześniejszej konsultacji z ekspertem. Po prostu zamawiamy pompę ciepła z montażem, przyjeżdża ekipa instalacyjna, montuje, i co dalej?
Pompa ciepła jest w stanie dostarczyć wodę do grzejników o temperaturze 40°C. Przy tak niskiej temperaturze wody dostarczonej przez pompę ciepła nasz grzejnik musiałby zwiększyć długość do około 6 metrów, aby móc w stanie ogrzać pomieszczenie do komfortowej temperatury. Warto przy tym nadmienić, że takich grzejników nawet nie ma na rynku.
Standardowe pompy ciepła są więc urządzeniami, które są przeznaczone do ogrzewania niskotemperaturowego, np. do wodnej podłogówki. Jeśli zdecydujemy się na instalację pompy ciepła do starego systemu grzewczego, to komfort cieplny w pomieszczeniach będzie niski, a domownikom będzie zwyczajnie zimno.
Jakie ogrzewanie do domu z grzejnikami?
Czy w tej sytuacji właściciele starszych domów pozostają skazani na nieefektywne ogrzewanie węglem czy piecem gazowym? Istnieje pewne rozwiązanie, ale ono również nie jest idealne. Mianowicie, jest nim wysokotemperaturowa pompa ciepła. To urządzenie jest w stanie dostarczyć do systemu grzewczego wodę o temperaturze 60°C – 75°C , która będzie odpowiednia dla pracy wysokotemperaturowych grzejników. Wiążę się z tym jednak dość spory wydatek, rzędu 50 – 70 tys. złotych za samo urządzenie (jesienią 2022 roku), a do tego należy oczywiście doliczyć koszt montażu, pierwszego uruchomienia, itd.
To jednak nie wszystko, ponieważ najtańsze wysokotemperaturowe pompy ciepła są w stanie dostarczyć wodę o temperaturze 60°C, która może okazać się nadal zbyt niska dla naszych kaloryferów, które będą zbyt zimne. Może okazać się, że wydaliśmy 50 tys. złotych na urządzenie grzewcze, które i tak nie dostarczy nam komfortowej temperatury. Nie można również zapomnieć, że osiągnięcie wyższej temperatury przez pompę ciepła będzie skutkowało wyższym zużyciem prądu, a więc wyższymi rachunkami.
Czym jest komfort cieplny? Jego warunki są dość ściśle określone i omówiliśmy je w tekście „Komfort cieplny a wilgotność powietrza – jak ogrzewać oszczędnie?”
Uczciwie trzeba przyznać, że nie jest tak, że pompy ciepła nie mają swoich zalet. Zaletą pomp ciepła jest niewątpliwie możliwość przygotowania CWU, czyli ciepłej wody użytkowej. Aby być jednak całkowicie szczerym, to istnieją inne sposoby na przygotowanie CWU, jeśli nie posiadamy pompy ciepła. Pisaliśmy o tym w naszym tekście „Elektryczne ogrzewanie wody i domu – koszty i porównanie rozwiązań”.
Alternatywa dla grzejników
Czy w takim razie właściciel starego domu skazany jest na wieczne ogrzewanie węglem, gazem lub w najlepszym wypadku pelletem? Oczywiście, że nie. Pozostaje mu na przykład możliwość wymiany przestarzałych kaloryferów na ogrzewanie podczerwienią. Folie grzewcze na podczerwień są płaszczyznowym typem ogrzewania. Oznacza to, że nie ich temperatura nie musi być tak wysoka jak w ogrzewaniu konwencjonalnym, a co za tym idzie, nie zużywają ogromnych ilości energii elektrycznej.
Montaż elektrycznego ogrzewania podłogowego w modernizowanym domu wiąże się z dodatkowym remontem. Czy to pochłonie dużo wysiłku, pieniędzy i pracy? Jeśli na podłodze są w miarę nowe panele laminowane, winylowe lub deska warstwowa, to ściągnięcie ich i położenie folii grzewczej na podczerwień, a następnie ich ponowne położenie na ogół wykonalne w dość krótkim czasie. Producent podłogi określi, czy można ją składać i układać wielokrotnie.
Więcej na temat ogrzewania w starych domach pisaliśmy w tekście: „Jakie ogrzewanie do starego domu po termomodernizacji?” a zasadę działania samej folii grzewczej prezentujemy w artykule „Folia grzewcza – zasada działania, rodzaje zastosowania”.
A może grzejnik na podczerwień?
Chcąc ograniczyć remont w starym domu a jednocześnie pozbyć się kotła i kaloryferów, warto rozważyć grzejnik na podczerwień. Jest to urządzenie, które podobnie jak folia grzewcza, do rozprowadzania ciepła wykorzystuje fale podczerwone, znane nam ze światła słonecznego. Standardowe grzejniki ogrzewają powietrze, które gromadzi się wokół nich, a następnie – zgodnie z prawami fizyki – uchodzi do góry i omiata pomieszczenie.
Fale podczerwieni ogrzewają cząsteczki wody znajdujące się w powietrzu oraz napotkane na swojej drodze obiekty – podłogę, sufit, ściany, meble i ludzi. Bez unoszenia kurzu! Ciepło odczuwalne jest szybko, gdy powietrze pozostaje jeszcze chłodne. To dzięki temu ogrzewanie podczerwienią zdobywa coraz więcej entuzjastów – szczególnie wśród osób ceniących sobie komfort i spokój. Jest to bowiem jedyne rozwiązanie na rynku, które nie generuje kosztów eksploatacyjnych związanych z serwisowaniem, przeglądami czy wymianą zużytych części.
Kilka słów na koniec
Połączenie klasycznych kaloryferów i pompy ciepła jest technicznie możliwe, ale równocześnie jest nieopłacalne. Postawienie na taką technologie wygeneruje wysokie koszty i nie wpłynie to znacząco na obniżenie rachunków za prąd. Przeliczając wszystkie koszty proponowanych przez nas rozwiązań można dojść do wniosku, że bardziej opłaca się zlikwidować stare grzejniki zasilane starym kotłem i postawić na ogrzewanie podczerwienią.
Postawienie na podczerwień jako główne źródło ciepła bywa postrzegane jako zbyt wielkie ryzyko. Dlatego pojawia się często najpierw w jednym pomieszczeniu, które chcemy dogrzać, a potem, gdy się sprawdzi, instalowane jest w całym domu. Ogrzewanie podczerwienią jest jedynym na rynku tak bardzo elastycznym systemem grzewczym, że można instalować stopniowo, wydając mniej pieniędzy na start.
Szczegółowe porównanie pomp ciepła z ogrzewaniem na podczerwień znajduje się w tekście: „Jakie ogrzewanie – pompa ciepła czy folia grzewcza? Porównanie”.
Koszt zakupu materiałów do systemu grzewczego na podczerwień obliczysz w kilka sekund w kalkulatorze ogrzewania.